Że ogarnął mnie ostatnio Tuwimowski "sentymentalno-liryczny nastrój", postanowiłam sobie przypomnieć film pt. "Amelia". A tam:
Ludzkie życie składa się z przegranych. Przez te klęski człowiek nie wychodzi poza etap prób. Życie to próba spektaklu, który nigdy się nie odbędzie.
Ale na Nowy Rok trza się przecież odpowiednio nastroić.
A teraz wystarczy już tylko wypośrodkować...