v'idelcem v musk

5.12.2010

Czas leci jak spłoszony nosorożec. /Anna Burzyńska/

Zdanie o nosorożcu, wypowiedziane z humorem i chyba trochę przez przypadek, usłyszałam podczas wykładu. A idąc kiedyś ulicą, mijałam pewną staruszkę, która mówiła coś do swojego towarzysza. Z tej rozmowy do mnie dotarł jedynie taki oto fragment:

...no i trzeba się spieszyć, a nie rozpieprzać po całym świecie!

Ja nie wiem, co znaczą te słowa. Co inne znaczą, też nie wiem. Nie rozumiem. Życia nie rozumiem. Ale kto rozumie?