Zdmuchnij
mnie. Dym się powoli ulotni,
Smugi mnie nocne nad miastem pochwycą;
Tak będzie lżej mi, tak będzie swobodniej
Z szyb się wywikłać i stopić w księżycu.
/K. Wierzyński/Smugi mnie nocne nad miastem pochwycą;
Tak będzie lżej mi, tak będzie swobodniej
Z szyb się wywikłać i stopić w księżycu.
I powiedz jeszcze - kiedy kogoś siłą prowadzą przez życie, czy powinien chichotać, czy też usiłować zachować godność, na ile tylko pozwalają okoliczności?
/Kurt Vonnegut, w liście/